Archiwum dla maja 2018
Freelancer - styl życia
"Gdy praca, którą wykonujesz, nie daje ci radości, a tylko pieniądze, to jesteś śmiertelnie ubogi"
Wytwarzanie dóbr jest związane z koniecznością wykonania wysiłku zwanego pracą. Praca jest przede wszystkim źródłem dochodów. Dzięki nimi człowiek jest w stanie zaspakajać swoje potrzeby materialne jak i niematerialne. Środki uzyskane dzięki pracy zabezpieczają nam byt, rozwój, relaks...
Można powiedzieć, że żyjemy dzięki temu, że pracujemy. Osoby, które nie mają pracy zostają wykluczeni z dostępu do wielu dóbr. Muszą korzystać z pomocy socjalnej umożliwiającej jedynie egzystencję. Praca ma również wartość dodatkową. Dzięki pracy możemy realizować swoje ambicje nie tylko dzięki zarabianym pieniądzom, ale również pozycji w hierarchii społecznej jaką określa wykonywanie jakiegoś zawodu. Od wieków istnieją zawody cieszące się powszechnym szacunkiem. Oczywiście to się zmienia. Zależy też od środowiska. Pamiętam jak kiedyś ludzie na wsiach bardzo szanowali księdza, organistę, nauczyciela, lekarza, weterynarza, strażaka, masarza, czy kombajnistę. Dziś pewnie to się zmieniło, a tym bardziej w miastach.
Są zawody w których zarabianie pieniędzy jest związane wykonywaniem pracy na rzecz jakiejś firmy, z koniecznością zatrudnienia się w jakimś przedsiębiorstwie. Są też zawody, które umożliwiają pracę wyłącznie na własny rachunek lub w obu formach zatrudnienia jednocześnie. Profesja, która nie wymaga świadczenia pracy u kogoś nazywana jest wolnym zawodem, z angielska freelancer.
Freelancer - czyli kto?
Freelancer to tak zwany wolny strzelec. Osoba, która nie pracuje na pełen etat, a z powodzeniem daje sobie radę finansowo uprawiając wolny zawód. Do niedawna freelancerów kojarzono jedynie z artystami, tłumaczami, paparazzi, cz paniami do towarzystwa. Nazwa freelancer pochodzi z czasów pierwszych najemników wojennych. Lanca to rodzaj broni, którą posługiwali się wolni (free) najemnicy, nie związani duchowo z żadną nacją. Można powiedzieć, że o jednym z pierwszych typowym freelancerze pisał Cervantes w powieści Don Kichot z la Manczy. Żywot pomysłowego szlachcica daje dużo do myślenia. Przecież do dziś najemnicy to podstawowi żołnierze biorący udział w działaniach wojennych na Ukrainie, w Syrii, czy krajach afrykańskich.
Wraz z nowymi czasami pojawiły się również nowe profesje freelancerów. Reporterzy i fotoreporterzy, którzy polują na różne ciekawe wydarzenia by je potem sprzedać dowolnym mediom, doradcy wizerunkowi, tak zwani PR-owcy, czy copywriterzy sporządzający dowolne teksty reklamowe zamieszczane w internecie. Dodatkowo cechą XXI wieku jest odejście od tradycyjnych form zatrudnienia na rzecz elastycznych form zatrudnienia na tak zwanych śmieciówkach. Oczywiście to jest patologia, ale z drugiej strony daje wolność zwłaszcza, gdy jest to tak zwana praca zdalna.
Będąc na etapie planowania swojej edukacji by zdobyć jakiś zawód, dobrze jest zastanowić się nad wyborem drogi jaką chcemy podążać w swoim życiu zawodowym. Praca w jakiejś firmie, korporacji, przedsiębiorstwie zawsze wiąże się z wykonywaniem czyiś poleceń. Dostosowaniem swojego życia do jakiegoś kolektywu. Nie wszystkim pasuje taki styl życia. Don Kichot był wolnym, niezależnym szlachcicem, który sam kierował swoim życiem. Nie wszyscy są zdolni do pracy w grupie. Bycie trybikiem w jakiejś maszynie. Niektórzy wolą pracować na własny rachunek, na swoje nazwisko. Niektóre zawody umożliwiają pracę w obu formach zatrudnienia. Hydraulik czy lekarz może wykonywać swoją pracę zarówno w firmie usługowej, czy szpitalu, jak i w własnej firmie, czy gabinecie. Wolny zawód często kojarzy nam się z artystami tworzącymi sztukę. Malarz, pisarz, muzyk to nie tylko praca. To styl życia.
Już w szkole średniej można zauważyć różnicę między licealistami, a młodzieżą z techników, czy szkół zawodowych. Jedni są indywidualistami, którzy chcą po swojemu walczyć z wiatrakami, natomiast tym drugim bliżej do pracy zespołowej i wspólnego osiągania sukcesu.
Tworzenie sztuki wymaga posiadania niezbędnych zdolności. Nie wszystkiego można się nauczyć. Najczęściej zdolności takie przechodzą z pokolenia na pokolenie. Podobnie jest z innymi wolnymi zawodami. Lekarze, prawnicy, dziennikarze, politycy, aktorzy, sportowcy, muzycy to są zawody "dziedziczone". Dzieci uczestniczą w stylu życia jaki jest w ich domach. W ten sposób kształtują swoje przyszłe podejście do życia. Trudno mówić o wykonywaniu pracy artysty w celach zarobkowych. To jest pasja dzięki której zarabia się przy okazji pieniądze. Nawet pieniądze, które się w ten sposób zarabia nie są nazywane wynagrodzeniem, ale honorarium.
Wykonywanie wolnego zawodu daje możliwość utrzymania niezależnie od miejsca zamieszkania. W przypadku pracy zdalnej to duża szansa dla ludzi, którzy mieszkają na tak zwanej prowincji. Oczywiście wolny zawód nie oznacza braku dyscypliny. Styl życia wolnego strzelca pozwala na dużo więcej, ale wymaga to równocześnie samoograniczeń i odpowiedniej organizacji pracy. Podobnie jak u osób prowadzących własną działalność gospodarczą. Poza tym osoby wykonujące wolny zawód mają większą możliwość mobilności. Mogą pracować podczas wakacji nawet za granicą. Łatwiej emigrują stając się obywatelami Świata.
Wraz z pojawieniem się ery komputerów i Internetu powstały nowe zawody związane z branżą IT. Informatycy, programiści, graficy komputerowi, blogerzy, specjaliści od SEO, SEM czy e-marketingu to często osoby świadczące swoje usługi jako freelancerzy. Jest to poniekąd również wynikiem współczesnych wyzwań rynku pracy, gdzie firmy najchętniej zatrudniają osoby współpracujące z nimi na umowach śmieciowych. Ekonomiści nazywają to elastycznymi formami zatrudnienia. Jest to wygodne również dla osób zatrudnionych. Nie ma umów lojalnościowych zobowiązujących freelancera do świadczenia usług jedynie jednej firmie. Mogą swobodnie przechodzić do konkurencji. Dzięki temu łatwiej wybierają optymalne rozwiązania wśród różnych ofert na rynku. Nawet kasjer pracujący w markecie na umowie zlecenie łatwiej może wybrać optymalną ofertę w zależności od ofert na rynku pracy. Często pracują oni ad hoc, na telefon, wybierając market który zaoferuje im wyższe wynagrodzenie.
Wybierając swoją drogę zawodową opartą o pracę zdalną ma się w perspektywie dużo swobody zapewniającej realizację odpowiedniego dla nas stylu życia. Internet daje duże możliwości pozyskiwania zleceń od klientów, których nigdy nie spotkamy, którzy mieszkają czasem setki kilometrów od nas. Wystarczy nam laptop i dostęp do internetu, a swoją pracę możemy wykonywać wszędzie. Przykładowo zajmując się tłumaczeniami możemy to robić podczas wakacji. Realizujemy swoje pasje poświęcając jedynie kilka godzin na wykonywanie obowiązków związanych z pracą. Powstają aplikacje na smartfona, które umożliwiają pracę za pośrednictwem odpowiednich platform handlowych. W ten sposób można już handlować walutami, czy akcjami.
Styl życia, który łączy obowiązki związane z wykonywaną pracą i naszym życiem prywatnym daje wiele korzyści. Do pracy nie chodzimy za karę i mamy świeże spojrzenie na wiele problemów. Jesteśmy dzięki temu bardziej kreatywni, twórczy i posłowi. Realizacja pasji daje nam poczucie zadowolenia z życia. Nasza obecność w domu dobrze wpływa na więzi rodzinne. Umożliwia opiekę nad dziećmi, czy osobami chorymi.
Można znaleźć sporo zleceń dla freelancerów. Oczywiście trzeba pamiętać by odpowiednio kalkulować stawki za wykonywaną pracę. Musimy przecież z tych pieniędzy opłacić ubezpieczenie, podatki, urlop, czy koszty związane z samodzielnym prowadzeniem działalności .
Mimo to wiele osób wybiera tę formę stylu życia realizując swoje pasje i godząc je z życiem zawodowym.
Rozwój dziecka. Taniec, balet, rytmika
O tym, że potrzebujemy ruchu od
najmłodszych lat wiemy wszyscy. Zwłaszcza, gdy mamy już jakiś
czas życia za sobą. Patrząc na kilkuletnie dzieci zazdrościmy im,
że mają całe życie przed sobą. Chcielibyśmy w nich przelać
cały bagaż doświadczeń jaki sami zebraliśmy w ciągu naszego
życia.
Jak zachęcić dzieci do uprawiania sportu, czy chociażby zwykłego ruchu?
Niektóre dzieci nie potrzebują
specjalnej zachęty. Są bardzo żywotne i potrafią cały dzień
spędzić na podwórku biegając, krzycząc, łażąc po drzewach,
czy grając w piłkę. Jednak nie wszystkie dzieci są tak żywiołowe.
Potrzebują odpowiedniej zachęty i motywacji. Dobrym rozwiązaniem
są zajęcia na basenie. Jednak nie dotyczy to wszystkich. Z badań i
obserwacji kilkuletnich dzieci wynika, że
dobrze na rozwój dzieci wpływa
taniec, balet czy chociażby zajęcia z rytmiki. Połączenie ruchu i
muzyki rozwija u dziecka wyobraźnię. Przy zaburzeniach motoryki u
dzieci rytmika jest podstawowym zajęciem terapeutycznym.
Od starożytności wiemy, że muzyka
wpływa na psychikę człowieka. Jest istotnym elementem w jego
wychowaniu i pozytywnie oddziałuje na jego rozwój. Jednak dopiero
Jan Jakub Rousseau filozof, pedagog i teoretyk muzyki zapoczątkował
szczegółowe badania nad tym związkiem. Według niego wychowanie
młodego człowieka poprzez muzykę i taniec odgrywa bardzo ważną
role w rozwijaniu jego aktywności i innowacyjnej twórczości.
Muzyka działa na emocje człowieka. Ma nawet właściwości
medyczne. "Muzyka łagodzi obyczaje" - powiedział niedawno
jeden z posłów zanim inny, który pewnie nigdy nie słuchał
muzyki, ukarał go karą. Wychowanie przez sztukę jaką jest balet,
czy taniec łączy wszystkie formy prawidłowego kształtowania
człowieka.
„Musica animea lavamen” –
Muzyka jest lekarstwem dla duszy.
Zauważyliście,
że już noworodki, zanim nauczą się schodzić podrygują jak
słyszą muzykę. Mamy śpiewają dzieciom kołysanki, a gdy dzieci
stają na nóżkach tańczą w rytm muzyki. Jakby się z tą
zdolnością urodziły. To może być sygnał, że dziecko ma w tym
kierunku zdolności. Szkoda to zmarnować. W żłobku, czy
przedszkolu często są zajęcia z rytmiki i tańca. Większość
zabaw odbywa się w kółeczku i polega na śpiewaniu i wykonywaniu
różnych ćwiczeń. Jest to zabawa, ale za razem śpiew i ruch.
Taniec spełnia również inne funkcje. Uczy empatii, dyscypliny i
współdziałania w grupie. Dziecko musi dostosować się do swoich
rówieśników, poznać prawidłową postawę. Dzięki takim zajęciom
zadba o swój wizerunek, a ruchy jego ciała staną się
skoordynowane. Jeżeli dzieci to akceptują może warto zrobić
następny krok i zapisać nasze dziecko do szkoły tańca lub na
balet.
Często
rodzice zastanawiają się czy wybrać balet, czy szkołę tańca. A
jeżeli taniec to jaki?
Myślę,
że nie wolno oczekiwać cudów od naszego dziecka. Nie róbmy z
nauki tańca kolejnego wyścigu
szczurów. To może zniechęcić dziecko do tych zajęć. Niech
to będzie nieco inna zabawa. Również wybór rodzaju tańca nie
powinien wynikać z ambicji rodziców. Jak pozna taniec trochę
lepiej samo odnajdzie w nim swoją drogę. Różnice między tańcem,
a baletem na początku są minimalne. W tańcu jest więcej elementów
rytmiki i współpracy z partnerem. W balecie najważniejsza jest
zdolność rozciągania ciała do wykonywania różnych figur,
estetyka i dyscyplina postawy. Poza tym na balecie i tak w
początkowym okresie dziecko będzie uczyło się tańca klasycznego.
Można jedynie domniemywać, że wybór szkoły baletowej może być
drogą do zdobycia zawodu. Dzięki szkole baletowej już
nastolatkowie zarabiają własne pieniądze, co z powodzeniem można
pogodzić z nauką, czy studiami.
Kiedy zapisać dziecko na taniec?
Zazwyczaj
szkoły tańca zaczynają nabór dzieci w wieku 3-5 lat. Oczywiście
zależy to od rozwoju dziecka i jego zdolności do odnalezienia się
w grupie. W przypadku baletu liczy się czas. Wyćwiczenia należytej
postawy, odpowiedniego poruszania, zajmuje nieco więcej czasu,
dlatego normą przyjęć są dzieci 3 letnie, ale starsze dzieci też
są mile widziane.
Oczywiście
zawsze zajęcia dodatkowe, pozalekcyjne to wyzwanie zarówno dla
dziecka jak i dla rodziców. Dziecko musi odmówić wspólnej zabawy
z kolegami z podwórka, a my musimy wozić naszego potomka na
zajęcia, a czasem nawet płacić za nie sporo pieniędzy. Na
szczęście kostium, czy pointy nie są tak drogie niż niektóre
instrumenty muzyczne. Oczywiście najlepiej wybrać renomowaną
szkołę państwową działająca przy jakiejś operze, czy operetce.
Można w tym zakresie poszukać opinii rodziców dzieci, które mają
w tym doświadczenie. Z pewnością szkoła baletowa wyjdzie nam
taniej niż pojedyncze zajęcia nawet w grupie. Tyle tylko, że
trzeba podejść do tego profesjonalnie, a nie okazyjnie.
Taniec. Dla dziewczynek, czy chłopców?
Pokutuje
przekonanie, że chłopcy mają trenować piłkę nożną, czy sporty
walki, a dziewczynki powinny chodzić na balet. Jeszcze przed wojną
w szkołach żeńskich głównymi zajęciami były nauki
humanistyczne, a z dodatkowych szydełkowanie, robótki krawieckie
śpiew i taniec. Chłopcy uczyli się nauk ścisłych, a ich zajęcia
dodatkowe obejmowała nauka rzemiosła, i gra w piłkę.
Trochę z
tych przyzwyczajeń nam zostało. Najczęściej chłopcy trafiają do
szkół baletowych dzięki siostrom. Idą tam z ciekawości i
najczęściej zostają. Do szkoły tańca trafiają nieco później,
ze swoimi partnerkami, które wstydzą się z nimi tańczyć na
różnych imprezach. Pierwszym poważniejszym wyzwaniem jest
studniówka. Wówczas młodzież chodzi na krótkie kursy tańca dla
par.
Balet, a styl życia
Balet to
przede wszystkim sztuka mowy ciała. Swoimi ruchami tancerze
przekazują widowni nastrój postaci, które grają na scenie.
Tancerz jest artystą i cechuje go nieco inny styl życia od
sprzedawcy w sklepie, czy programisty komputerowego. Przygotowanie do
roli jaką ma odtwarzać na scenie wiąże się ze zgłębieniem
libretta, kontekstu jego powstania. Sama choreografia pozwala oddać
emocje postaci, uwydatnić wydźwięk i znaczenie sztuki.
Każdy ma
jakieś ulubione balety. Nowoczesne, czy klasyczne. Balet jest ciągle
żywy. Chętnie sięgają po ten sposób wyrazu współcześni
muzycy, którzy w ten sposób mogą zilustrować swoje utwory. Moim
ulubionym baletem jest Próba Gábora Pressera, węgierskiego
kompozytora i muzyka. Libretto i choreografię do tego baletu napisał
Antal Fodor, a w polskiej inscenizacji asystentem była Ewa
Wycichowska. Polska premiera tego baletu miała miejsce na deskach
Teatru Wielkiego w Łodzi 25 lutego 1984 roku, tuż po zniesieniu
stanu wojennego w Polsce. Balet opisujący mękę Chrystusa i jego
rozstrzelanie na krzyżu. Wielu z widzów odbierało jako jasny obraz
zamachu dyktatora na wiarę. Bez względu na to kim on jest. Gabor
Presser był dobrze nam znany jako autor muzyki i członek zespołu
Omega i Locomotiv GT. Jego najbardziej znanym utworem była
"Dziewczyna o perłowych włosach". Balet Próba odniósł
sukces na całym świecie. Ostatnio Próba była wystawiana w
Poznaniu, również w choreografii Ewy Wycichowskiej.
Rok 1984
był bardzo ważny w polskiej kulturze. Polacy potrzebowali
artystycznego przekazu po stanie wojennym. Teatry, opery, filharmonie
były pełne widzów. W tym okresie Ewa Wycichowska napisała również
libretto i była choreografem baletu „Republika – rzecz
publiczna”. W balecie wykorzystano muzykę polskiego kompozytora,
założyciela i lidera zespołu Republika - Grzegorza Ciechowskiego.
Podczas premiery w Teatrze Wielkim w Łodzi (29 grudnia 1984
roku) na scenie obok baletu wystąpił zespół, który wykonywał
muzykę na żywo.